Zanieczyszczone powietrze nie jest wystarczającym powodem, by przyznać mundurowym dodatkowe dni urlopu za patrolowanie ulic.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach przesądził, że policjantowi nie należy się dodatkowy urlop z powodu ciężkich warunków pracy, czyli patrolowanie ulic w okresie jesienno-zimowym, kiedy w powietrzu jest smog.
O płatny urlop wystąpiło w sumie 30 policjantów z wydziału prewencji. Chcieli dodatkowych 13 dni. Tłumaczyli, że w latach 2017 i 2018 pełnili służbę w warunkach szkodliwych dla zdrowia. Narażeni byli na działanie substancji chemicznych rakotwórczych lub mutagennych – benzoalfapirenu, który występuje w powietrzu, w mieście, gdzie pełnili służbę. Jako podstawę żądania wskazali m.in. dwie dyrektywy: pierwszą w sprawie jakości powietrza i czystszego powietrza dla Europy i drugą, dotyczącą arsenu, kadmu, rtęci, niklu oraz wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych w otaczającym powietrzu.