Polacy nie wierzą w narrację PiS, która wini Niemcy za problem nielegalnych i niebezpiecznych wysypisk śmieci w Polsce - to wnioski z najnowszego sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski. Z badania wynika, że argumentów rządu nie przyjmują nawet wyborcy partii Jarosława Kaczyńskiego.
22 lipca w zielonogórskim Przylepie doszło do pożaru składowiska toksycznych odpadów, o czym informowaliśmy w Gazeta.pl. Śledztwo w sprawie wszczęła prokuratura. Mieszkańcy alarmują, że pożar śmieci w Zielonej Górze może nie być ostatnim w tym rejonie. Mieszkańcy i radni Dolnego Śląska od dwóch lat czekają na kontrole składowisk, ale te wciąż nie są realizowane.
Okazuje się, że 41,7 proc. uczestników sondażu United Surveys dla WP uważa, że to rząd Zjednoczonej Prawicy odpowiada za problem nielegalnych i niebezpiecznych wysypisk śmieci w Polsce. Takiego zdania jest 14 proc. wyborców PiS i 65 proc. zwolenników partii opozycyjnych.