Płk Karol Molenda specjalnie dla nas zdradza, czym w pierwszej kolejności zajmie się, tworząc polskie cyberwojska. Na początek monitoring. Ataki dopiero w przyszłości.
We wtorek minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak mianował płk Molendę na pełnomocnika ds. utworzenia wojsk obrony cyberprzestrzeni. Wojsko to ma łączyć ekspertów z różnych obszarów gospodarki i instytucji państwowych, którzy będą czuwali nad bezpieczeństwem kraju w sieci. Płk Molenda od 12 lat pracuje w Służbie Kontrwywiadu Wojskowego, specjalizuje się w cyberbezpieczeństwie.
W rozmowie z WP Tech mówi, że pierwszym zadaniem Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni będzie monitorowanie ataków wymierzonych w Polskę oraz polskie instytucje w sieci. Według niego nowy rodzaj wojsk nie będzie pokrywał się zadaniami, które obecnie wykonują takie instytucje, jak MON, MSWiA, Ministerstwa Cyfryzacji czy CERT-y.