Rząd Japonii poinformował w piątek, że rozważa wysłanie okrętów swych Sił Samoobrony na Bliski Wschód. Działałyby niezależnie od dowodzonej przez USA koalicji, która ma operować w rejonie cieśniny Ormuz. - Japonia będzie podejmować własne wysiłki - zaznaczył rzecznik rządu w Tokio.
Jak powiedział na konferencji prasowej rzecznik rządu Yoshihide Suga, na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego premier Japonii Shinzo Abe polecił ministrom zbadanie możliwości wysłania zespołu Sił Samoobrony przeznaczonego do "zbierania informacji".
Misja ta nie byłaby włączona do zapowiadanej koalicji pod wodzą Stanów Zjednoczonych, która ma zapewnić bezpieczeństwo żeglugi w regionie w sytuacji, gdy wzrasta napięcie w stosunkach z Iranem.