Dylemat dla UE: Polska i Węgry zasługują na solidarność ze względu na wojnę wywołaną przez Rosję, ale równocześnie rządy tych krajów kontynuują demontaż demokracji – mówi wiceszefowa PE Katarina Barley.
„Z jednej strony jesteśmy wszyscy mega solidarni, także z Polską. Wspieramy rząd w jego działaniach. W przypadku Polski trzeba przy tym zaznaczyć, że dużo robi społeczeństwo. (…) Jesteśmy solidarni z Polską i Węgrami, ale trzeba też powiedzieć: oba rządy kontynuują demontaż demokracji. To bardzo trudna sytuacja dla nas, ponieważ oczywiście widzimy, że kraje te, przede wszystkim Polska, z powodu geograficznej bliskości (do Ukrainy) znacznie bardziej ucierpiały i ponoszą duże ciężary” – powiedziała Katarina Barley w wywiadzie opublikowanym w piątek w internetowym wydaniu dziennika „Die Welt”.
„Z drugiej strony, – kontynuowała Barley – pomimo tego, kraje te nie mogą uzależnić totalnie swojego wymiaru sprawiedliwości i jako rząd powoli skupować mediów”. „Musimy znaleźć równowagę, ale myślę, że poradzimy sobie” – dodała wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego.