Dramat pracowników fabryki mebli w Gościcinie. Pod koniec czerwca zakład nagle zakończył działalność pozostawiając ludzi bez pensji. Część z nich nie dostała również świadectw pracy, przez co nie mogą zarejestrować się w Urzędzie Pracy, otrzymywać świadczeń z ZUS-u ani podjąć nowej pracy. Materiał "Interwencji".
Gościcino to niewielka miejscowość w województwie pomorskim. Od ponad stu lat działa tu fabryka mebli, która zapewnia miejsca pracy mieszkańcom. W szczytowym momencie firma zatrudniała ponad 1600 osób.
- Robiliśmy meble. Gościcino było nastawione na produkcje krzeseł, w Nowem, z którym byliśmy połączeni od grudnia, robili stoły i komody. W okolicach 20 czerwca produkcja stanęła. Do tego czasu jeszcze ludzie pracowali i wykonywali ostatnie zamówienia - opowiada pani Lucyna, była pracownica zakładu.