"Ta afera jest faktem. W mojej ocenie kierownictwo Zjednoczonej Prawicy starało się tę aferę tuszować, bo najbardziej mogło na tym skorzystać" - tak przed komisją śledczą ds. afery wizowej powiedział Edgar Kobos - współpracownik byłego wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka. Wcześniej przed komisją stawił się Wawrzyk. Były wiceminister spraw zagranicznych i jeden z głównych "bohaterów" afery odmówił jednak składania zeznań przed posłami.
Komisja śledcza ds. tzw. afery wizowej rozpoczęła prace od przesłuchania eksperta do spraw prawa migracyjnego - dr. Pawła Dąbrowskiego.
Około godz. 13 zjawił się były wiceszef MSZ Piotr Wawrzyk, a ok. godz. 15 rozpoczęło się przesłuchanie asystenta Wawrzyka - Edgara Kobosa. Obaj usłyszeli zarzuty w śledztwie prowadzonym przez prokuraturę w Lublinie.