Osoby, które posiadają Internetowe Konto Pacjenta (IKP) będą sprawdzane przez lekarzy. Dotyczy to tych pacjentów, którzy przyjmują leki psychotropowe. Nowy pomysł rządu ma być formą kontroli nad e-receptami, które zdaniem polityków są wypisywane często bez wyraźnych wskazań medycznych. Lekarze skarżą się jednak, że "kontrola" ta znacząco utrudnia im pracę. "Na wizycie osobistej nie byłem w stanie wypisać niezbędnego leczenia pacjentowi" — pisze na Twitterze Maciej Sinica, rezydent psychiatrii. "Serio? Tak sobie chcieliście z receptomatami poradzić? A mówiliśmy jako środowisko! Że będzie cierpieć pacjent, że to rozwiązanie jest z d***" — dodaje lek. Maja Herman.
"To element walki"
Jak informuje "Rzeczpospolita" z wchodzącej w życie nowelizacji rozporządzenia w sprawie środków odurzających, substancji psychotropowych, prekursorów kategorii 1 i preparatów zawierających te środki lub substancje wynika, że pacjent nie dostanie recepty na leki psychotropowe, jeśli nie zostanie przebadany przez lekarza. Specjalista musi też ocenić ewentualny wpływ leku na pacjenta.
"To element walki z kupowaniem recept przez internet. Jak jednak zaznacza Ministerstwo Zdrowia, chodzi nie tylko o badanie stacjonarne, ale też o konsultację przeprowadzoną z pacjentem zdalnie" — czytamy.