Zbigniew Ziobro nie poinformował prezydium Sejmu, jak długo będzie nieobecny podczas prac parlamentu ani nie przedstawił zwolnienia lekarskiego na styczeń - ustalił "Newsweek". Ziobro zniknął, gdy członkowie dwóch komisji śledczych postanowili wezwać go na świadka. Przekazano, że politycy obozu rządzącego mają jednak plan na wypadek, gdyby absencja byłego ministra sprawiedliwości się przedłużała.
Zbigniew Ziobro choruje na zaawansowany nowotwór złośliwy. Były minister sprawiedliwości wycofał się z tego powodu z działalności publicznej. Sytuacja ta może stanowić problem dla komisji śledczych do spraw wyborów kopertowych oraz Pegasusa. "Newsweek" ustalił, że obie komisje chcą przesłuchać Ziobrę. Ma do tego dojść, nawet jeśli polityk Suwerennej Polski nie stawi się na ich wezwanie.
"Newsweek": Zbigniew Ziobro nie przedstawił w Sejmie zwolnienia lekarskiego na styczeń
Poseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński, który jest przewodniczącym komisji śledczej ds. wyborów kopertowych, powiedział, że po raz ostatni widział Ziobrę w połowie listopada. Prezydium Sejmu również nie posiada informacji na temat planowanej daty powrotu byłego ministra sprawiedliwości.