Centralna Informacja Emerytalna nie obejmie świadczeń sędziów, prokuratorów, żołnierzy i służb. To systemy zbyt odmienne od powszechnego - pisze w piątek "Rzeczpospolita".
"Rzeczpospolita" zauważa, że Centralna Informacja Emerytalna (CIE) umożliwi użytkownikowi – po zalogowaniu na stronie lub w aplikacji mobilnej – dostęp w jednym miejscu do informacji o aktualnych saldach i historii operacji na wszystkich kontach jego produktów emerytalnych. "Każdy będzie mógł sprawdzić, ile pieniędzy uzbierał i jakiej wypłaty może się w przyszłości spodziewać" - czytamy.
Gazeta podaje, że projektodawcy tłumaczą, że instytucje finansowe i organy rentowe dostarczają podobne dane, ale jest to wiedza rozproszona. Do tego trzeba pamiętać kilka loginów i haseł. W CIE trzeba będzie sobie zakodować jeden.