5 milionów pracowników z zagranicy potrzebuje Polska do 2050 roku, by utrzymać swój rozwój gospodarczy - powiedział w RMF FM prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców Cezary Kaźmierczak.
Pracowników brakuje, a Ukraińcy często już wybierają inne kraje niż Polska. Najwięcej migrantów możemy ściągnąć z Azji Centralnej - podkreśla Kaźmierczak.
Azja Centralna to Turkmenistan, Uzbekistan, Kazachstan, Kirgizja, Tadżykistan. Są też emigranci z krajów, które nam się sprawdziły. To są Filipiny - potężny rynek - i Indie - mówi w RFM FM Kaźmierczak.
Zapowiedział także memorandum do rządu w sprawie ściągania do Polski Białorusinów. Moim zdaniem może to dać kilkaset tysięcy ludzi. Białorusini w Unii Europejskiej nie mają tak jak Ukraińcy. Nie ma o nich jeszcze bójki, bo o Ukraińców to już jest bójka - zaznacza.