Górnik w kopalni węgla brunatnego będzie mógł odejść z pracy na przedemerytalny, płatny urlop już w wieku 40 lat. - Nawet nie wiem, jak to skomentować - mówi dr Maciej Bukowski, autor raportów o finansowaniu górnictwa z budżetu.
Na mniej niż dwa miesiące przed wyborami minister Jacek Sasin ogłosił kolejny prezent wyborczy. W ostatnich dniach zmaterializowały się zapisy umowy społecznej z ubiegłego roku z branżą węgla brunatnego i energetyczną.
Przewidują one nowe, duże przywileje dla pracowników firm, których działalność jest schyłkowa.