Pełnomorska jednostka patrolowa OPV o numerze burtowym SG-301 ma służyć ochronie morskich granic Polski oraz zewnętrznych morskich granic Unii Europejskiej. Okręt wkrótce powinien wejść do służby, ale zamiast sukcesu jest wstyd. Francuska stocznia idzie do sądu, ponieważ strona polska odmawia dopłaty ok. 5 mln euro — podaje serwis Money.pl.
Patrolowiec spodziewany jest w poniedziałek w porcie w Gdańsku, ale jak nieoficjalnie ustalił Money.pl, francuska stocznia miała rozważać zatrzymanie jednostki w porcie z powodu trwających negocjacji dot. korekty ceny sprzedaży. Ostatecznie zrezygnowała z tego pomysłu.
Spółka Socarenam z Boulogne-sur-mer zdecydowała się jednak skierować sprawę przeciwko Straży Granicznej do sądu w Gdańsku. Prokuratoria Generalna, która reprezentuje polską stronę, potwierdziła otrzymanie pozwu 1 sierpnia br. W tej chwili ma czas na przygotowanie odpowiedzi.