Składki na państwowe fundusze kosztowały pracującego Polaka w ubiegłym roku 24 tysiące złotych.
Za tę kwotę statystyczny pracownik zapewnił sobie przyszłą emeryturę, opiekę zdrowotną z Narodowego Funduszu Zdrowia czy zasiłki macierzyńskie i rodzicielskie dla młodego pokolenia.
Jednocześnie po części ufundował 13. i 14. emeryturę, dopłaty od państwa do pracowniczych planów kapitałowych, dołożył się też do budowy żłobków w Polsce. Fundusze od ośmiu lat wspierają głównie bieżącą politykę rządu, a nie są gromadzone na cele, do których realizacji zostały powołane.