W tym wyroku sąd miażdży telewizję publiczną – ma przeprosić małżeństwo kierujące FOD za wielokrotne kłamstwa, insynuacje i manipulacje na ich temat. Ma też zapłacić ponad 260 tys. zł odszkodowania
WYROK w trwającym od czterech lat procesie cywilnym o naruszenie dóbr osobistych z pozwu Fundacj Otwarty Dialog i jej szefów – Bartosza Kramka (na zdjęciu) i Ludmiły Kozłowskiej oraz Silk Road Biuro Analiz i Informacji – firmy Kramka – zapadł w połowie czerwca.
Sąd Okręgowy w Warszawie II Wydział Cywilny na 19 stronach precyzuje, gdzie i za co TVP ma przeprosić małżeństwo prodemokratycznych aktywistów oraz ich fundację i spółkę. W terminie 14 dni od uprawomocnienia się wyroku – to I instancja – TVP SA ma umieścić oświadczenie, w którym „przeprasza” Kozłowską, Kramka i FOD za naruszenie ich dóbr osobistych, „w szczególności prawa do dobrego imienia, w tym reputacji i dobrej sławy (…) poprzez „rozpowszechnianie krzywdzących i nieprawdziwych informacji w licznych publikacjach i materiałach filmowych”. „Oświadczenie ukazuje się na skutek przegranego procesu sądowego” – tak kończy się oświadczenie.