Do tej pory wiedzieliśmy, że średnie wynagrodzenie wynosiło w pierwszym kwartale tego roku 7124,26 zł. Teraz dzięki najnowszym danym GUS wiemy też, w jakich branżach zarabiało się najwięcej, a jakie ciągnęły średnią w dół.
Już parę tygodni temu Główny Urząd Statystyczny podał informację o średnich zarobkach Polaków w pierwszych miesiącach 2023 roku. W okresie od stycznia do marca średnie wynagrodzenie sięgnęło 7124,26 zł - o 5,8 proc. więcej niż pod koniec 2022 roku i o 14,4 proc. więcej niż w tym samym czasie rok temu.
Ekonomiści mówili wówczas o efekcie inflacyjnej presji na wynagrodzenia.
- Szybki wzrost inflacji w ostatnich kwartałach powodował, że siła nabywcza wynagrodzeń spadała. Aby temu zapobiec, zatrudnieni formułowali coraz wyższe oczekiwania dotyczące podwyżek płac. Z uwagi na utrzymujące się problemy ze znalezieniem nowych pracowników przedsiębiorstwa były zmuszone godzić się na te żądania. Wywołało to jednak wzrost kosztów pracodawców, a w celu jego rekompensaty firmy podnosiły ceny swoich produktów. W ten sposób powstaje błędne koło, które określamy mianem spirali płacowo-cenowej - wyjaśniała w Wyborczej.biz Aleksandra Beśka, ekonomistka banku Pekao.