O tym, że przeniesienie się ze służb MSWiA do wojska nie jest takie proste, pisaliśmy już na kilka tygodni temu. Zmiana wymaga bowiem m.in. zgody szefa resortu spraw wewnętrznych i administracji, a ten niezbyt często decyduje się na podjęcie takiej decyzji. Mundurowym, którzy chcą jednak zmienić "barwy", pozostaje wtedy zwolnienie się z dotychczasowej służby i przyjęcie do wojska. I o ile mogą oni liczyć na "przepisanie" stopnia służbowego czy zaliczenie dotychczasowej służby do emerytury, o tyle wysługa lat – powiększająca comiesięczne uposażenie – stanowi pewien problem. Czy posłowie zdecydują się na zmianę przepisów w tej kwestii?
"W zmianie przepisów lub ich doprecyzowaniu chodzi o byłych funkcjonariuszy służb mundurowych np. Policji, którzy sami zwolnili ze służby, aby móc podjąć służbę jako żołnierze zawodowi, ponieważ nie otrzymali zgody od Pana Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji" – czytamy w petycji złożonej do Sejmu. Jak dodano, "po udanym przyjęciu do zawodowej służby wojskowej, przepisuje się im stopień na równorzędny z danej formacji mundurowej do wojskowego, okresy emerytalne łączy się, poprzednią służbę wlicza się do nagrody jubileuszowej, ale nie wlicza się wysługi lat z poprzedniej formacji do wysługi wojskowej". To z kolei, jak podkreśla wnioskodawca, ma "przełożenie na uposażenie, brak dodatku stażowego, do wynagrodzenia (...)". Zdaniem autora, przepisanie stopnia z innej formacji na stopień wojskowy, jest "równoznaczne z odpowiednim stażem wypracowanym w danej formacji", a wysługa lat nie może zostać wyzerowana. Brak kontynuacji wysługi lat ma również skutki w dodatku za długoletnią służbę, wypłacanym po 15 latach w mundurze, czy dodatku przedemerytalnym po 25-latach i 28,5-latach.
Autor petycji prosi posłów o zmianę lub doprecyzowanie obowiązujących przepisów i wliczenie wysługi lat, stażu pracy byłych funkcjonariuszy służb mundurowych do wysługi wojskowej.